Za duży nacisk położony na Hołodomor. Zboże jest święte nawet, gdyby Hołodomor nigdy nie miał miejsca i to jest cecha głęboko zakorzeniona w ludowej kulturze symbolicznej tak Ukrainy, jak i Polski. Zniszczyć zboże to jakby zabić własnych rodziców.
Rolnictwo też ma działać w linearny sposób, jak się komu uwidzi? To powodzenia w śmierci z głodu w metropolii obrażonej na pory roku ;) Świat działa w cyklach, to co proponujesz to głęboka degeneracja, a degenerację zostawmy państwu właśnie. Anarchia to okrąg (porządek, cykl), linie (pałki, granice, kraty etc.) to władza. Nie przypadkiem linearne upowszechnianie czasu wprowadziły religie monoteistyczne, uświęcające władzę i hierarchię ;)
A co w wypadku, gdy sprawa jest regularna i cykliczna, np. prowadzenie kursów czy innego typu edukacja, wydarzenia itd? Co roku nowe zrzeszenie?
Czemu jej nie wydrukujecie w punkcie ksero? To koszt kilkunastu złotych plus ewentualne zbindowanie dla wygody. Ja też lubię mieć fizyczne książki i czasem tak drukuję ciężej dostępne/drogie pozycje.