Najprawdopodobniej wyszło kolejne ai, którego “zasobami” (o ile tak się nazywa treść, na której sztuczna inteligencja jest trenowana, w razie co ktoś mnie poprawi), okazały się plakaty disney’a.
Ludzie to podchwycili i zaczęli generować plakaty często o jakiejś kontrowersyjnej tematyce, czy relatywki do treści szokujących po poprostu memy
Najprawdopodobniej wyszło kolejne ai, którego “zasobami” (o ile tak się nazywa treść, na której sztuczna inteligencja jest trenowana, w razie co ktoś mnie poprawi), okazały się plakaty disney’a. Ludzie to podchwycili i zaczęli generować plakaty często o jakiejś kontrowersyjnej tematyce, czy relatywki do treści szokujących po poprostu memy
Thx!