W tym momencie jestem już praktycznie przekonany, że PSL gra na to, że Lewica Podnóżkowa pójdzie na każde ustępstwo, a przy okazji uda się wygryźć znienawidzone Razem, bo i tak nie jest potrzebne do większości w parlamencie.
Lewica mogłaby zablokować powołanie rządu, wymusić powtórzenie wyborów i grać na odbicie pro-abo elektoratu Trzeciej Drogi. Choć myślę że to zbyt ryzykowne, mimo że chodzi o sprawę popierana przez 70% społeczeństwa, w tym 90% elektoratu opozycji i jeden z głównych priorytetowych punktów programu Lewicy i o dziwo KO
KO+3D potrzebuje tylko
przekupićprzekonać 9 posłów, obojętnie z jakiej opcji, żeby nie potrzebować Lewicy w ogóle.
Mam nadzieję, że wszyscy libkowi fani Szymona ministranta poczuli zasłużony smak gówna
Ja: Mamo, chcemy pis przy korycie, dlaczego nie możemy go wybrać.
Mama: Przecież mamy pis przy korycie.
Przy korycie: koń i narodowy agraryzm wymieszany z kościelnikami.
xD