Ministerstwo Zdrowia reaguje na zalewające polskie sklepy alkotubki. Jak dowiedział się Onet, resort chce dopisać zakaz sprzedaży tego typu produktów do projektu ustawy, która regulować ma handel alkoholem na stacjach paliw. — Jesteśmy zdeterminowani, więc parlament będzie mógł zająć się tym jeszcze w tym roku — słyszymy.
A ostatnio Allegro zaczęło handlowac alkoholem. Ten kraj potrzebuje ostrych regulacji, może takich jak w Szwecji, bo alkoholizm to plaga.
IMO plagą jest zarabianie na alkoholizmie. Bez tego alkoholizm skurczyłby się do poziomu marginalnego.