O ile się orientuje komentujecie pod kontem autorki, więc jeśli chcecie krytykować warto robić to kulturalnie i merytorycznie. Nawet jeżeli na zdjęciu widać kogoś w koszulce grupy ludzi, których nie lubicie.
Nie da się też nie zauważyć, że w odróżnieniu od “prawdziwych”, “liberalni anarchiści” (o ile się w ogóle anarchistycznie identyfikuje, nie chce mi się sprawdzać) najwyraźniej potrafią chociaż prowadzić stronę poza facebookiem…
Jak to jest portal liberałki udającej anarchistkę to co się dziwisz.
Teraz poczytałem trochę tych postów z tej stronki… żenada
Jeszcze jej fanpejdż obczaj. xD
O ile się orientuje komentujecie pod kontem autorki, więc jeśli chcecie krytykować warto robić to kulturalnie i merytorycznie. Nawet jeżeli na zdjęciu widać kogoś w koszulce grupy ludzi, których nie lubicie.
Nie da się też nie zauważyć, że w odróżnieniu od “prawdziwych”, “liberalni anarchiści” (o ile się w ogóle anarchistycznie identyfikuje, nie chce mi się sprawdzać) najwyraźniej potrafią chociaż prowadzić stronę poza facebookiem…