Uważam, że dużo więcej mógłbym zdziałać, startując do Sejmu w okręgu, gdzie startuje Sławomir Mentzen, żeby było mocne starcie polityczne twarzą w twarz - powiedział Ryszard Petru, pytany o możliwość startu w wyborach do Senatu z Podkarpacia.
Były szef Nowoczesnej w ostatnich tygodniach skupił się na punktowaniu programu gospodarczego Konfederacji. Prześwietla propozycje ugrupowania Sławomira Mentzena i poddaje w wątpliwość ich wiarygodność. W studio radia RMF FM Petru starł się w debacie z Mentzenem i nawet niechętni mu politycy Nowoczesnej chwalili ekonomistę
Starcia Petru z przedstawicielami Konfederacji okazały się na tyle popularne, że ekonomista w mediach społecznościowych przygotował serię filmów pod hasłem #ObnażamyKonfederację. Były poseł lustruje propozycje podatkowe Konfederacji, jak również te dotyczące ZUS, zwolnienia dyscyplinarnego urzędników czy programu mieszkaniowego.
Mimo „renesansu” Ryszarda Petru, jego start w wyborach parlamentarnych w ramach paktu senackiego stoi pod znakiem zapytania. Polityk dostał propozycję kandydowania ze Stalowej Woli, którą - według nieoficjalnych informacji - odrzucił.
Ryszard Petru: Wyborcy Konfederacji relatywnie łatwi do przekonania
Badania, jak również opinie ekspertów wskazują jednoznacznie, że tam jest potrzebny mocny kandydat lokalny i taki tylko ma szanse zdobyć punkty dla opozycji - wyjaśniał w czwartek Petru w programie Onet Rano. - Są dużo lepsi niż moja skromna osoba - dodał.
Ekonomista ocenił, że „dużo więcej może zdziałać w okręgu, w którym startuje Sławomir Mentzen”. - Biorę różne rozwiązania pod uwagę. Uważam, że są to bardzo ważne wybory - podkreślił. - Walka o trzecie miejsce będzie krytyczna, a Konfederacja ma efekt świeżości. Natomiast ci wyborcy są relatywnie łatwi do przekonania, żeby na nią nie zagłosować, ale to nie oznacza, że zagłosują na kogoś innego. To też musi być kontroferta - tłumaczył.
Nie chciałbym za bardzo wchodzić w szczegóły Paktu Senackiego, dlatego, że jest on jeszcze nieogłoszony. Zgłosiłem swój akces. Uważam, że jest ważne, żeby na opozycji również był taki mocny głos wolnorynkowy, pragmatyczny, który będzie kontrą do tego, co robi Konfederacja. Ekonomiczny, policzony i rozsądny, a nie niepoważny. Natomiast, co do okręgów – cały czas jestem w rozmowach z Paktem - wyjaśnił Ryszard Petru.
Były szef Nowoczesnej w ostatnich tygodniach skupił się na punktowaniu programu gospodarczego Konfederacji. Prześwietla propozycje ugrupowania Sławomira Mentzena i poddaje w wątpliwość ich wiarygodność. W studio radia RMF FM Petru starł się w debacie z Mentzenem i nawet niechętni mu politycy Nowoczesnej chwalili ekonomistę
Starcia Petru z przedstawicielami Konfederacji okazały się na tyle popularne, że ekonomista w mediach społecznościowych przygotował serię filmów pod hasłem #ObnażamyKonfederację. Były poseł lustruje propozycje podatkowe Konfederacji, jak również te dotyczące ZUS, zwolnienia dyscyplinarnego urzędników czy programu mieszkaniowego.