Jakim cudem to jeszcze nie ma miliona podpisów?!
W ramach tej inicjatywy wzywamy Komisję Europejską do ustanowienia europejskiego podatku od wielkich majątków. Tego rodzaju opodatkowanie pozwoliłoby zwiększyć zasoby własne Unii, a dzięki pozyskanym dochodom można by kontynuować na większą skalę europejską politykę w zakresie transformacji ekologicznej i społecznej oraz współpracę na rzecz rozwoju. Działania te byłyby współfinansowane przez kraje UE. Pozyskany w ten sposób wkład finansowy zostałby wykorzystany do walki ze zmianą klimatu i nierównościami. Pomógłby również zagwarantować, że obywatele europejscy w sprawiedliwy sposób przyczynią się do realizacji tych celów.
Jeżeli jakakolwiek reforma tego systemu jest warta naszego czasu, to to jest ona. Podatek na majątek dałby dużo, bo jeżeli firmę można zarejestrować na jakiejś tam wyspie, z nieruchomością w krajach UE nigdzie nie uciekniesz.
Jakim cudem to jeszcze nie ma miliona podpisów?!
Nie wiem czy zawsze tak było, ale jesteśmy świadkami kompletnej apatii społeczeństw w momencie kiedy, w teorii, dostały w swoje ręce najwięcej narzędzi wpływu w historii. Chyba nikt nie wierzy, że ten wpływ już ma.
Zupełnie jakby ludzie spędzali większą część dnia podłączeni do środków propagandy miliarderów 🤔
Ja również dopiero w tej chwili się o tym dowiedziałem.
Uważam, że to prawda, skoro – z sercem po lewej stronie – o tej kampanii, teoretycznie toczącej się od roku czasu, usłyszałem dopiero dziś via Szmer, gdy zostało 5 dni. A gdzie w komitecie organizacyjnym: Thomas Piketty. Fakt faktem, że gdyby taka inicjatywa miała miejsce lokalnie tylko w Bolandzie, to zapewne bym się nie podpisał.