• Mitro@szmer.info
    link
    fedilink
    arrow-up
    3
    ·
    1 year ago

    Zawsze mam mieszane uczucia do takich akcji bo z jednej strony cieszy że ludzie się w coś kolektywnego zaangażowali, a z drugiej ma to takie konsekwencje że miasto potem innym mówi “zróbcie sami bo tamci przecież sobie zrobili”:/

    • dj1936@szmer.info
      link
      fedilink
      arrow-up
      3
      ·
      1 year ago

      Też mam mieszane uczucia, ale generalnie można z tego wyciągnąć wniosek:

      władza jest szkodliwa, a w najlepszym przypadku bezużyteczna. Nie ma powodów, by pokładać w nich nadzieję - trzeba brać sprawy w swoje ręce. Samoorganizacja.

    • truffles@szmer.info
      link
      fedilink
      arrow-up
      2
      ·
      1 year ago

      Albo niech sobie mieszkańcy wygłosują remont w WBO. Wiem, że budżet partycypacyjny ma anarchistyczny rodowód, ale czasem mam wrażenie, że największe znaczenie ma kto zrobi większy festyn w okresie zbierania głosów

    • saszka@szmer.info
      link
      fedilink
      arrow-up
      1
      ·
      edit-2
      1 year ago

      A co nas obchodzi co powie władza? Nie wymagamy nic od niej poza jej zniknięciem.

      Trzeba budować równoległe do pionowych horyzontalne społeczności. To jest właśnie przykład takiej społeczności.

      • Mitro@szmer.info
        link
        fedilink
        arrow-up
        2
        ·
        1 year ago

        Noooo, nie zgodzę się. Jeżeli lokatorzy płacą pieniądze za czynsz tej władzy to właśnie powinni od niej wymagać wydawania pieniędzy, energii i czasu na zarządzanie i remonty. A tak to nie dość, że płacą to jeszcze mają sami pracować? To już trzeba mieć na to spore zasoby.